Jak potoczą się ich losy?
Laura straciła matkę w wieku czternastu lat i od urodzenia poważnie choruje. Mimo że życie dało jej w kość, to ona każdego dnia stara się patrzeć na świat przez różowe okulary, każdemu posyłając uśmiechy. Jest roztrzepana, a jej życiem rządzi jedna zasada: "Lepiej żałować, że się coś zrobiło niż żałować, że się nigdy nie spróbowało.
Kariera Bartka rozwija się szybko i wyjątkowo dobrze. Chłopak z przyjemnością i spokojem patrzy w przyszłość. Wszystko ma dokładnie obmyślone i zaplanowane, w jego kalendarzu nie ma miejsca na niespodzianki.
Jednak kiedy podczas meczu Politechniki spotyka wesołą; brunetkę w kolorowym szaliku, jego poukładany świat wywraca się do góry nogami
Teraz już nic nie będzie proste i łatwe.
– Rozumiem cię, Sofii – mówi cicho. Ona patrzy na niego z
niedowierzeniem.
– Jak? – szepcze.
– Też przez to przeszedłem – patrzy w jej oczy – Mój świat też się zawalił.
– Stephane…
Podchodzi do niej. Delikatnie chwyta jej twarz w swoje dłonie.
– Pomogę ci. – Jego głos przesycony jest cierpieniem. – A ty pomożesz mnie.
Blog, na którym będę pisać:
- miniaturki siatkarskie
- swoje przemyślenia
- teksty na temat "Jak pisać opowiadania siatkarskie by były zjadliwe
– Jak? – szepcze.
– Też przez to przeszedłem – patrzy w jej oczy – Mój świat też się zawalił.
– Stephane…
Podchodzi do niej. Delikatnie chwyta jej twarz w swoje dłonie.
– Pomogę ci. – Jego głos przesycony jest cierpieniem. – A ty pomożesz mnie.
- miniaturki siatkarskie
- swoje przemyślenia
- teksty na temat "Jak pisać opowiadania siatkarskie by były zjadliwe
Świetny blog. Jako że jestem początkująca czy mogła byś mi doradzić jak uzyskać taki efekt jak ty?
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :) Takie komentarze to zawsze ogromna motywacja.
UsuńJeśli chodzi o twoje pytanie, to z chęcią na nie odpowiem, ale może niekoniecznie w komentarzu. Po prostu niewygodnie mi się w nim pisze. Napisz na mojego meila violin.finnigan@gmail.com , z chęcią odpowiem i pomogę.
Pozdrawiam ;)
Violin